Ostatni weekend listopada był datą II Obozu Naukowego naszego Koła. Zdarzenia na Obozie nie tylko wypełniły obietnice złożone przez organizatorów przed wyjazdem, ale także przekroczyły oczekiwania i przyniosły wiele pożytku jego uczestnikom.
W dniach 25-27.11.2016 odbył się II Obóz Naukowy KNMD. Nie bez przygód, uczestnicy obozu (członkowie Koła, współpracujący z nim doktoranci oraz dr Monika Pilśniak jako opiekun) spotkali się w Poroninie w piątkowy wieczór. Po kolacji, większość wieczoru poświęcona została ważnym rozmowom na tematy Koła, specjalizacji i uczelni. Udało się też znaleźć czas na rozwinięcie tematów poruszanych w grupach naukowych oraz zagranie w gry planszowe.
Sobota była jedynym pełnym dniem wyjazdu, i staraliśmy się wykorzystać go jak najlepiej. Po śniadaniu część uczestników skorzystała z umiejscowienia obozu i wyruszyła na Rusinową Polanę. Wyprawa była warta odbycia choćby dla samych widoków (po niektóre zapraszamy do galerii), jednak możliwość spędzenia tego czasu w swoim towarzystwie oraz zaczerpnięcia oczyszczającego umysł świeżego powietrza także były mocnymi argumentami. Po powrocie do ośrodka i obiedzie nadeszła pora na najbardziej naukową część obozu, sesję referatów. Kolejno doktoranci i opiekun przedstawiali problemy otwarte i wyniki, a członkowie Koła tematykę i częściowe wyniki swojej pracy. Nie zabrakło trudnych pytań zadawanych referującym. Po kolacji, podobnie jak dzień wcześniej, planowaliśmy spędzić wieczór dzieląc czas między planszówki a pracę naukową. Tym razem dopięliśmy celu. Następnego dnia po śniadaniu wróciliśmy bez większych incydentów do Krakowa.
Osobom zapisującym się na obóz obiecane zostały trzy rzeczy: nauka, odpoczynek i zabawa. Referaty i praca w grupach wypełniły pierwszą część obietnicy, niektóre grupy poważnie posunęły do przodu swoją pracę, a nawet zakończyły pewne etapy. Odpoczynek był zapewniony przez ośrodek (niektórym uczestnikom udało się nawet skorzystać z sauny). Zabawę zapewniał zarówno ośrodek, jak i gry planszowe przywiezione przez uczestników. Udało się także wyjść poza tę obietnicę dzięki pięknym widokom, udanej wyprawie i istotnym rozmowom. Obóz był niezwykle owocnym i pożytecznym wydarzeniem.